wtorek, 25 września 2012

1.


|Vicki | 24 czerwca 
Ja rozumiem, że wczoraj skończyłyśmy liceum i że wszystkie jesteśmy pełnoletnie, ale to nie znaczy, że trzeba zrobić wielką imprezę i zalać się w trupa. Lubię imprezować, ale bez przesady. Ivy i Zoey są moimi kuzynkami, kocham je jak siostry, ale czasami mam ich serdecznie dość. Nie dość, że sprzątałam po nich 2, 5 godziny to jeszcze JA dostałam mandat za naruszenie ciszy nocnej. Ja je któregoś pięknego dnia zamorduje.

*Tego samego dnia 15:00*

|Ivy|
-Ivy wstawaj! Jest już 15 zbieraj się i ogarnij ten pokój, bo przyjdzie Zoey i coś Ci powie. -  Nie dość, że mnie boli głowa to ona musi mi się drzeć do ucha. Wszystko mnie boli i nie chce mi się wstawać, ale znając Vick nie odpuści.
-Dobra wstaje, ale wynoś mi się z pokoju.   Gdy moja kochana kuzyneczka wyszła, podeszłam do szafy wyciągnęłam krótkie niebieskie spodenki żółtą bluzkę na ramiączkach, szary sweterek i żółte vansy i poszłam do mojej łazienki wziąć długą i orzeźwiającą kąpiel. Gdy ubrana wyszłam wzięłam się za sprzątanie pokoju. Wysprzątałam łazienkę i większą część pokoju składałam ostatnią bluzkę szafy, gdy nagle do pokoju wpadła zdyszana Zoey.
-Boże, Zoey, co się stało?
-Mam cudowną wiadomość. Nie uwierzysz, co nasza kochana rodzinka postanowiła.
-, Co?
-Pamiętasz jak przez ostatnie 6 lat chodziłyśmy na lekcje angielskiego?
-Jakby nie zapamiętać tej udręki.
-Teraz bardzo nam pomoże ta udręka. Ponieważ…
-Ponieważ?!
-Wyjeżdżamy do Londynu.
-Że, co?!
-No wyjeżdżamy w trójkę do Londynu na stałe. Mamy załatwione mieszkanie, studia i lot do Londynu jutro o 10:30.
-Ale jak przecież nasi rodzice nie zgadzali się byśmy zamieszkały same tu we Wiedniu, a co dopiero w Londynie.
-Nie wiem jaki jest dokładny powód ale chyba chcą sprzedać ten dom i kupić apartament w  1 becyrku.
-OMG!! To w takim układzie zbiórka za 15 minut i idziemy pożegnać się z przyjaciółmi i do galerii, bo muszę kupić okulary i rurki, które ostatnio widziałyśmy w galerii. Aha i idź po Vick.
Przecież nie mogę jechać bez tych kolczyków do Londynu. Te 6 lat męczarni na coś się sprzydało. Może spotkam One Direction. Stop, że co? Przcież ty ich nie lubisz tylko twoje ukochana kuzyneczka. Chociaż trzeba przyznać, że Niall jest słodki.

1 komentarz: